Besa |
Moderator |
|
|
Dołączył: 28 Sty 2009 |
Posty: 247 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Ruda Pabianicka (Chachuły) Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
A propos:
Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił,
że będzie kupował małpy płacąc po 10 dolarów za sztukę. Wieśniacy,
widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je
łapać. Mężczyzna kupił tysiące małp po 10 dolarów, ale kiedy ich
populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań.
Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po 20 dolarów. To sprawiło,
że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy. Wkrótce
populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do
swoich gospodarstw. Stawka została podniesiona do 25 dolarów, a małp
zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakąś małpę, a
co dopiero ją złapać. Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po 50
dolarów za sztukę! Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych
interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego
imieniu. Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom:
- 'Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy, które zebrał.
Sprzedam je wam po 35 dolarów, a gdy mężczyzna wróci z miasta,
odsprzedacie mu je po 50 dolarów.'
Wieśniacy wydobyli wszystkie swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.
I nigdy więcej nie zobaczyli ani owego mężczyzny ani jego asystenta,
tylko wszędzie małpy.
Witajcie na giełdzie... |
|